Zapewne wielu z Was zastanawiało się co i jak można zrobić aby współpraca Nasza z AI była dobra...
wiele razy komputerowi mechanicy jadąc z punktu A do punktu B potrafią zgubić drogę gdzie muszą przejechać niekiedy tylko kilka rozjazdów....
Wielu z Was pewnie drażni też to że gdy chcemy "zaparkować" 2 loki na jednym torze ( jedna maszyna za druga) to albo na semaforze/tarczy przed tym torem wyświetla się S1/Sr1/Ms1...
ale nawet jak już jakimś cudem uda się mechanikowi wjechać na ten tor to stanie MIN 20m od pojazdu przed nim...
w tym temacie będę opisywać moje sposoby jak sobie z takimi kwiatkami radzić.
W tym temacie również Wy możecie pisać swoje pytania/pomysły nt. jak coś zrobić aby działało... a ja w miarę możliwości będę starał się pomagać i coś "stworzyć"
Najpierw pokażę filmiki jak to działa i w skrócie opiszę a później w miarę czasu napiszę poradniki jak to robić. oczywiście jeśli będziecie chcieli
Na pierwszy ogień idzie prezentowany wczoraj rozrząd wagonów na górkach
działa to mniej więcej tak początek górki ustawiamy na wysokości ok 3-4m pierwsze rozjazdy ok 60m dalej na poziomie 0.
ok 10m od początku górki ale w przeciwną stronę ( czyli po równym) ustawiamy Tarczę rozrządową. 15m za tarczą w stronę górki ustawiamy niewidzialny semafor, a ok 13m za tarcza rozrz. ustawiamy znacznik i nazywamy go np Tr1 i ustalamy mu promień mniej niż 8m... ok 5-10 m za niewidzialnym semaforem(w stronę górki) ustawiamy niewidzialną zwrotnice... i w sumie to wszytko....
do lepszej obsługi... gdzieś z boku ustawiamy na kawałku toru loka i przed nim robimy zwrotkę która przy pomocy Junction Link łączymy z niewidzialna zwrotka na górce... ( ta niewidzialna zwrotka) sterujemy sygnał na tarczy)
następnie dajemy maszyniście pociągu rozrządowego polecenie jedz do znacznika tr1-> odłącz wagon nr x-> czekaj 15sek -> jedz do znacznika Tr1 ->odłącz wagon nr x-> czekaj 15sek -> itd...
pociąg dojedzie do semafora i zatrzyma się 20m przed nim jeśli zwrotnica będzie ustawiona na kierunek zwrotny ( bez żadnego zabezpieczenia " koniec toru")
Jeśli zwrotnice przestawimy do jazdy "na górkę" sygnał na semaforze się zmieni i pociąg ruszy do znacznika... gdy do niego dojedzie odłączy wagony, które siłą grawitacji zjadą już same na wyznaczone tory...
Następny film przedstawia 3 sytuacje:
-przejazd loka po kilka zwrotkach( po tych torach, po których my chcemy)
-przejazd koło tarczy/semafora, za którym znajduje sie inny pojazd
- "parkowanie" 2 pojazdów koło siebie.
Do tego "eksperymentu" potrzebne są następujące składniki:
- dobre pojazdy ;p np ze strony www.stacjazary.pl ;d
- wbudowana w TC reguła "zasada szlaku"
- polecenie maszynisty (z DLS) autopilot albo autodrive
- b. dużo (wbudowanych) znaczników i (z dls) niewidzialnych semaforów
- dużo czasu na konfigurowanie
- multikomenda (do zmiany kierunku jazdy)
no ale do rzeczy.
na początek narysuje schemat torowy, który widać na filmie ( tzn kawałek)
na 99% tak... tylko ze wbudowana w TC "zasada szlaków" jest w 2k4 do sciagniecia na DLS... a wszystkie inne pierdoły działają w 2k4... w sumie to ja te projekty zaczynalem w 2k4
starość nie radość ... oczywiście zapomniałem coś napisać co do górek...
"następnie dajemy maszyniście pociągu rozrządowego polecenie jedz do znacznika tr1-> odłącz wagon nr x-> czekaj 15sek -> jedz do znacznika Tr1 ->odłącz wagon nr x-> czekaj 15sek -> itd... "
i tu miało się pojawić coś takiego aby do tej operacji odłączania wagonów NIE STOSOWAĆ polecenia autorstwa Erniego... ( prosze nei myśleć ze to ze względów osobistych) ale chodzi o to że polecenie Erniego aby zostało wykonane skład musi wykonać takie czynności:
zatrzymać się całkowicie(zaciągnąć hamulec) odłączyć wagon...(i po tym zabiegu mamy odłączony wagon ale z zaciągniętym hamulcem więc nigdzie nam nie pojedzie...
taka sugestia do Erniego czy dało by się coś z tym zrobić?? w TC jest wbudowana taka opcja rozłączania "w locie"
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 157 Skąd: z kontowni
Wysłany: 19-06-2009, 17:51
No, zolwik, pełen szacun dla Ciebie, po tym, jak obejrzałem filmik, co gadała babka;).
Zdjęcia też se wydrukowałem - te z torami i zwrotkami niewidzialnymi - przyda się kiedyś...
A może kiedyś wyjdzie gra kolejowa, może jakiś TRS, TS, lub TC, w której będzie to, co dusza zapragnie...Nie będzie trzeba ściągać żadnych dodatków, a wszystko będzie chodzić tak jak trzeba, czego Tobie i sobie życzę... Marian.
Ale ja już pewnie nie dożyję do tych czasów...
no fajnie by było... jak by jakas firma zrobila takie cos tak jest teraz.. czyli maszynista, geodeta i dyzurny ruchu.. w ktorym można by było kierować ruchem na stacji.. i połączyć to w tryb multiplayer.
bo praktycznie jest to mozliwe do wykonania MS Flight simulator cos takiego zrobil.
ale z tego co widzialem to Maszynowcy cos planuja w tym kierunku zrobic.. wiec poczekamy
tak sobie siedzialem i myslalem co by zrobic aby przystosowac naszego kochanego Trainza do trybu MULTIPLAYER...
i wymyslilem takie rozwiazanie...
jest zrobionych kilka map segmentowych Iportalowych... na kazdej z tych stacji jest dyzurny ruchu albo LCS( jeden dyzurny na kilka stacji) dyzurni do komunikacji miedzy soba potrzebują telefonu tak? wiec telefon może im zastępować program "TeamSpeak"
pociagi na mapie beda to pociagi prowadzone przez AI...
Teraz czesc pewnie zapyta a co z userami ktorzy nie bawia sie w dyzurnego ruchu tylko w mechanikow... nad tym tez myslalem i wymyslilem ;p taki uklad ze na osobnym kanale/serwerze w programie "TeamSpeak " bedzie kontak na lini nastawnia - maszynista user bedzie jechal u siebie na kompie na mapie np. JG - Janowice wielkie w sklad ktorej beda wchodzic szlaki miedzy stacjami oraz stacje zawiadujace przez dyzurnych ruchu...
Zapytacie jak tym sterowac przez usera i dyzurnego... otoz...
Dyzurny na swojej mapie bedzie mial pociagi AI i bedzie mial polecenia do ustawianie przebiegow na swojej stacji....i bedzie ukladal przebiegi tak jak bedzie chcial a pociag z AI bedzie jechal tam gdzie dyzurny mu ustawi droge...
User jadacy jako mechanik... ( ma kontakt radiowy z nastania) bedzie jechal swoim pociagiem ( ktory bedzie odpowiednikiem jednego z pociagów AI) i np przy dojezdzie do stacji Wojanów dyzurny ustawia u siebie na mapie przebieg od wjazdowego na peron 1 i informuje o tym maszyniste... maszynista w tym czasie u siebie na kompie układa przebieg taki jak podał mu dyzurny ruchu... czyli od wjazdowego na peron 1... potem dyzurny podaje wyjazdowy i mechanik u siebie tobi to samo...
co sadzicie o takim rozwiazaniu?? ma to jakas racje bytu??
Przydałyby się jakieś skrypciki, które automatycznie ustawiałyby przebiegi dla mechanika(według tego, co dyżurny robi u siebie) i sterujace pociągami AI według tego ,co robi mechanik (na przykład według znaczników na torach - moment minięcia+ prędkość) Wtedy możnaby się pobawić ;)
w trs nie ma chyba mozliwosci polaczenia dzialan 2 roznych kompow.. tzn dzialania na jednym kompie i "wyniku" na innym. a takie cos napewno by sie bardzo przydalo...
ale moze jest cos o czym jeszcze nie wiemy....
Ernie a moze ty wiesz czy mozna to jakos "obejsc" ??
Ja mam pytanie do żłówika. Możesz wytłumaczyć mi w jaki sposób ustawiasz szlaki dla semaforów dzięki którym zmieniasz podawany na nich sygnał?
Ja to robię w ten sposób że za semaforem układam niewidzialne tory w taki sposób:
I ustawiam odpowiednie zależności semafora i szlaki żeby wyświetlał max, ograniczenie, Ms2 i S1. No i byłem z tego zadowolony dopóki nie spróbowałem wysłać pociągu w kierunku takim jak strzałka na rysunku, ponieważ gdy zwrotnice ustawione są tak jak pogrubiona zielona kreska i semafor wskazuje S1 to pociąg zatrzymuje się przed zwrotnica ustawioną na ten tor który się kończy. Jedzie dopiero jak dam np. max na semaforze.
Masz na myśli to że robiąc szlak z A do B muszę w nim (oprócz wszystkich tych zwykłych) także niewidzialne zwrotki za semkiem uwzględnić tak?
Jeśli tak no to w ten sposób próbowałem ale kiedy lok minie już semafor to na nim wtedy pokazuje się sygnał jakiś inny niż S1. I to strasznie dziwnie wygląda. Muszę go ręcznie przestawiać na S1. Nie potrafię skonfigurować tak semafora żeby zwrotki wracały na położenie zasadnicze...
Próbowałem też z anulowaniem szlaku przez ominięcie zwrotnicy ostatniej, no ale wtedy lokomotywa musi koniecznie przejechać przez raz ustawiony szlak żeby odblokować zwrotnice. Wystarczy że po prostu kliknę nie tam gdzie trzeba :d (przy takiej długiej liście się pomylić łatwo :P) i nie mogę jeszcze raz ustawić szlaku tego który chciałem. Pewnie wiesz o czym mówię.
No i teraz tak myślę i mam zapytanie: Czy istnieje taka komenda czy tam zasada która przestawiała by zwrotnice na zasadnicze położenie w momencie kiedy zjeżdża z niej ostatni wagon, ale równocześnie nie blokuje zwrotnic??
na dls jest cos takiego i nazywa sie chyba Check Trackside
i tam mozesz ustawic to co chcesz :)
a ustawianie sygnałów na semaforach wzgledem zwrotnic i przebiegow to troche skaplikowane :)
ale jak widac idzie wszystko ladnie zalatwic :)
tzn ja mam osobny przebieg dla drogi przebiegowej i osobny dla sygnalu na semaforze
i gdy przebieg syganlu sie zwolni to wraca do standardowego polozenie i mamy S1
a jesli np. pociag jedzie ze szlaku na peron to wyglada to tak
przebieg do peronu(zawierajacy przebieg semafora w peronie) -> przebieg od sygnalu(na semaforze wjazdowym)-> pociag mija przebieg od semafora i zwrotki sie ustawiaja na "tor zamkniety" i przebieg zwolniony... ale dalej aktywny na perony wiec pociag jedzie. wjedzie w peron i semafor w kierunku przeciwnym nie poda ci juz sygnalu zezwalajacego bo na koncu jest "tor zamkniety" a pozatym jak ostatni wagon przeleci przez zwrotke to przebieg tez zostanie rozwiazany:)
Heh :D przeczytałem parę razy i skapowałem i ja też tak robię, tylko że kiedy podam przebieg dla semafora to po przejechaniu pociągu on zostaje taki jaki podałem. U mnie zwrotki nie przestawiają się na tor zamknięty. Ty używasz w zasadzie szlaków tej opcji zwalniania przebiegu?
HA! Problem rozwiązany :D znalazłem na dls coś takiego jak Junction Normal. Działa dokładnie tak opisałem wyżej. Tzn.:
Mam loka przed Tm. Ustawiam przebieg z toru gł do toru bocznego (W tym przebiegu także przestawiają się niewidoczne zwrotki semka wyjazdowego tego toru). Ustawiam jazde manewrową żeby AI zwracał uwagę na Tm. Jak, sam wiesz. Zresztą narysowane jest wyżej w Twoim poście :P. Daje polecenie Autodrive to "trackmarck". Potem couple ahead signal (czy jakoś tak - chodzi o to żeby podczepić wagony które znajdują się ZA\PRZED danym sygnałem)
No i na Tm daje Ms2. I Lok grzecznie jedzie do wagonów a za ogonem wszystkie zwrotki po kolei wracają na zasadnicze położenie. Ładnie to wygląda :) z tym że teraz dosłownie każdy przebieg będe musiał robić osobno. W cholere roboty z tym ale jaka satysfakcja jak AI robi to co chce ;D
Teraz inna sprawa (upierdliwy jestem nie? ;d)
Na filmiku Twoim jak parkujesz budynie dwa bok siebie to rozglądasz się tak jak w widoku z pierwszej osoby, i chodzisz po nastawni. Jak to robisz? Ja też tak chce ;P
_________________ www.14d40.pl - Sklep Miłośnika Kolei
www.trainzmarket.com - Dodatki do Trainz
Żadnej roboty nie wezmę, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach