Wysłany: 09-07-2014, 14:44 Dodatki JDS oraz HDM, zależności
Witam,
Przejdę od razu do rzeczy i napiszę wszystko w jednym poście, żeby nie robi syfu:
1. Jaka jest różnica pomiędzy JDS a HDM? Nigdzie nie znalazłem info jednako wyjaśniającym co oznaczają te standardy.
2. Dodatki JDS nie działają mi na TRS2004 ani przed ani po reinstalacji. Posiadam kpl. kuid-ów a i tak nie chcą poprawnie działać.
3. Strona chester.trainz.pl nie działa a potrzebuję bibliotek PVL oraz Multikomend i jak podejrzewam kilku innych rzeczy (jestem na etapie kompletowania dodatków z PTT).
4. Czy istnieje cień szansy, że dodatki Chestera Skupy i innych znalazłyby się w jednym miejscu?? Chodzi mi o brakujące elementy, które trzeba pobierać wchodząc na inne strony (często już niedziałające, lub brakuje na nich tych elementów). tzn. jest loko i w środku wszystkie zależności.
5. Czy posiada ktoś gotową paczkę KUID-ów ze wszystkimi lokami, zależnościami, budynkami, i innymi rzeczami, których już nie można znaleźć, działającymi na TRS2004. Po prostu czy jest ktoś w stanie spakować w jeden folder swoje wszystkie KUID-y i zgrać na serwer? Ot choćby jakiegoś torrenta? Czy jesteśmy skazani na wielogodzinne poszukiwania brakujących elementów... Nie chodzi o to , że mi się nie chce tylko ciężko powiązać zamiłowania z rodziną i pracą - w skrócie nie mam czasu na poszukiwania (a dzisiaj juz siedziałem 4h nad tym)... a zazwyczaj jak coś znajdę to i tak nie działa :(
Jeżeli jest ktoś w stanie pomóc mi z powyższymi problemami będę wdzięczny. Przepraszam za trochę grubiański język i proszę mi wierzyć nie jetem leniem... po prostu brakuje mi czasu na hobby... Pozdro 4all.
Ostatnio zmieniony przez Yeti 09-07-2014, 15:07, w całości zmieniany 2 razy
Więc tak jeżeli pozwolisz odpowiem na trzy pierwsze punkty
1.JDS to standard w którym lokomotywy nie mają kabin pozwalających na sterowanie kabinowe i są przystosowane głównie do obsługi AI. Na forum był już chyba taki temat. HDM natomiast jest standardem mającym na celu nadać trochę realizmu grze zapewniając funkcjonalne kabiny i np. sposoby rozruchu lokomotywy itp.
2. Nie działają poprawnie czyli nie wyświetlają się czy nie chcą jechać? Jeżeli to drugie to potrzebujesz Multikomendy ErnieSouchaka.
3. PVL oraz wszystkie komendy Erniego są w dziale Download w podzbiorze "KOMENDY, ZASADY"
co do reszty to niestety nie wiem :)
Dzięki wielkie za rzeczową odpowiedź. Z tym JDS-em to zupełnie zmieniło mój pogląd na temat pewnych aspektów gry heh. A jeżeli chodzi o problemy z tym to po prostu jest totalny brak reakcji. Wyświetla okienko nawigacyjne ale na nie nie reaguje. A czy istnieje byk (ET22) w wersji HDM dla TRS2004? Komendy i zasady oczywiście znalazłem za co dziękuje :)
No i juz wszystko wiem. Sądziłem, że można nimi przynajmniej sterować z poziomu "sterowania uproszczonego" . Skoro wymagają sterowania tylko spod poziomu komend to może kiedyś znajdą u mnie użycie :P Dzieki za odpowiedź.
No i juz wszystko wiem. Sądziłem, że można nimi przynajmniej sterować z poziomu "sterowania uproszczonego" . Skoro wymagają sterowania tylko spod poziomu komend to może kiedyś znajdą u mnie użycie :P Dzieki za odpowiedź.
Ależ skąd, ich można normalnie używać. Odpalasz je multikomendą i potem normalnie, jak każdego innego loka, sterujesz. Czyli w DCC kółkiem, a w kabinówce klawiszami, według zasad "ogólnych". Czyli W i X to nastawnik, Q i A to hamulce itd. Różnica taka, że w "kabinach" nic nie ma, gołe ściany, bo tak Jarek wymyślił. Te loki miały być do zabawy dyspozytorskiej, nie do prowadzenia z kabiny. A że trainz wymaga "jakiejkolwiek" kabiny dla loka, to te "jakiekolwiek" powstały. Ale nawet w "pustej" kabinie sterowanie klawiszami / kółkiem DCC działa.
Jeżeli chcesz mieć na mapie po odpaleniu już gotowego loka, to po ustawieniu go na torach w geodecie, wchodzisz w opcje sesji, a w nich konfigurację maszynistów. Tam znajdujesz mechanika przypisanego do danego loka. I z poziomu tej konfiguracji dajesz mu multikomendę, wybierając uruchomienie. W konfiguracji maszynistów polecenia dajesz tak samo, jak w grze, czyli dodajesz kolejno jedno po drugim. Różnica taka, że komendy wprowadzone tutaj maszynista zacznie wykonywać od razu po wczytaniu modułu jazdy. Więc jeśli w opcjach sesji dasz mu: uruchom skład elektryk z patykiem tylnym, jako jedyną komendę, to po odpaleniu modułu jazdy on to wykona (czyli odpali loka) i z braku innych poleceń, czeka na normalnie już wydawane przez ciebie. Efekt - masz gotowego do jazdy loka JDS bez potrzeby ręcznego odpalania za każdym razem
Oczywiście tych poleceń w opcjach sesji może być więcej, np: odpal, daj Rp1, jedź do znacznika "peron", objedź skład. Po odpaleniu Drivera pociąg ci się sam uruchomi, da sygnał, podstawi w perony, obleci na drugi koniec i dopiero udostępni ci sterowanie
Tak jeszcze uzupełniająco do pytania nr 1: JDS to inicjały autora modeli, które stały się symbolem taboru stworzonego pod dyspozytorkę i opartych na skrypcie Erniego pracującym z multikomendą. HDM natomiast to skrót od High Detailed Model, co mówi samo za siebie
Hmmm... to bardzo wiele zmienia w moim sposobie myslenia i wprowadza kolejne możliwości i pomysły. Dzięki wielkie :) swoją droga nigdy nie bawiłem ise ustawieniami sesji a zauważyłem ostatnio, że dają ogromne mozliwości edycji tego co dzieje się na torach. Efektem mojej nieiwedzy było pisanie postów typu: "nie działa". A wystarczy tak niewiele.
Szkoda tylko, że kabina dla byka nie bedzie działała pod TRS2004 :( Mam ogromny sentyment do tej wersji i oczywiście działa ona u mnie najpłynniej pomimo wielu dodatków... swoja droga mógłbym sie zainteresować programami do tworzenia tego wszystkiego i zagłebić się w tajniki działania i samemu napisać taki skrypt... ale to musze poczytać :)
Szkoda tylko, że kabina dla byka nie bedzie działała pod TRS2004 :( Mam ogromny sentyment do tej wersji i oczywiście działa ona u mnie najpłynniej pomimo wielu dodatków
To tak samo, jakbyś napisał: "szkoda, że ts12 nie działa na windows 98 bo mi akurat 98SE chodziła najlepiej" 2004 to tak stara wersja gry, że nikt nic już do niej nie robi. A jeżeli coś z nowych rzeczy zadziała w 04, to raczej przez przypadek, a nie świadomie. Pomijam rzeczy typu domki, które nie mają skryptu i są proste modelarsko.
Ale nic, co ma w sobie skrypt, pisane pod 2010 (a już w ogóle pod TS12) nie pójdzie na 2004, tak jak najnowszy Far Cry czy Wiedźmin nie pójdzie na windowsie 3.11
Nie namawiam i nie naciskam, ale siedzenie na 2004 to odcięcie się od wszystkich nowości. Minimum to 2006 SP4, optymalnie TRS2010 bulid jamalowy, bo na to powstaje najwięcej. TS12 jeszcze jest zbyt "dziki" i mało ogarnięty, ale już coraz więcej ludzi go ma. No i od września dostęp do dls będzie tylko dla tych, którzy mają zarejestrowanego ts12.
Yeti napisał/a:
swoja droga mógłbym sie zainteresować programami do tworzenia tego wszystkiego i zagłebić się w tajniki działania i samemu napisać taki skrypt... ale to musze poczytać :)
Programem to jest zwykły notepad. A jak chcesz skryptować, to poczytaj sobie o pisaniu programów w języku C++, ze wskazaniem na programowanie obiektowe. A potem trainzdev, gdzie jest całe API dla skryptu. Trainzscript to taki uproszczony c++ z dołożonymi obiektami specyficznymi dla trainz. Pisze się podobnie, jak programy na windows, z tym, że tu "systemem operacyjnym" jest środowisko gry zamiast windowsa
Ok nadarzam :) a czy TRS2010 ma jakies ogromne wymagania? Bo to co piszą na oficjalnych stronach to raczej bzdety. Chodzi mi o to czy po istalacji mnóstwa dodatków będzie zachowana wzgledna płynność gry. Swoją drogą TRS2010 nie wygląda jakoś duużo lepiej. Wręcz jest bardzo zbliżony d o2004/2006 tyle, że trochę inaczej jest światło rozwiązane. Sorki za off-top ale nie chce zakładać nowych tematów.
To skoro bazuje na C+ to tylko reszta jest do ogarnięcia :P Poczytam, poszukam ;)
Ostatnio zmieniony przez Yeti 13-07-2014, 14:13, w całości zmieniany 1 raz
Chodzi mi o to czy po istalacji mnóstwa dodatków będzie zachowana wzgledna płynność gry.
Od ilości zainstalowanych dodatków zależy głównie czas ewentualnej naprawy bazy danych, jak się wysypie.
Płynność samej gry zależy głównie od ilości i wydajności dodatków użytych na mapie. Możesz mieć garść niewydajnych dodatków, które postawione na mapę zarżną ci najlepszego kompa. A możesz mieć wstawiony milion ładnych, lekkich i wydajnych, które z kolei nie spowodują żadnych zacięć. Oczywiście parametry kompa i grafiki są ważne, ale najważniejsze jest to, żeby sama mapa "dawała radę". Na własnych mapach kontrolujesz to sam, na cudzych masz wpływ właściwie żaden. Instalacji "mnóstwa" dodatków i tak nie unikniesz, bo do odpalenia mapy (żeby wyglądała jak powinna) i tak musisz mieć komplet.
Yeti napisał/a:
To skoro bazuje na C+ to tylko reszta jest do ogarnięcia
Jeżeli ogarniasz C, to łatwiejszą część masz za sobą teraz trainzdev i wczytuj się w opisy API.
Czyli czeka mnie zmiana sprzetu na potężniejszy, ale to po ślubie :P wtedy może juz bedę dłubał przy 2012 bo podobno póki co to czarna magia :P a znając zycie bedzie miała jeszcze więcej mozliwości ot choćby na zastosowane skrypty poboczne sterujące z tego co pamiętam nie tylko koleją ale całą infrastruktura poboczną. Obecny komp nie pozwala na za wiele (ma juz dobre kilka latek) Athlon X2 2x2.31GHz, GTX285 1GB, 3GB Ram... wątpię żebym osiągnął jakąkolwiek płynność w 2010.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
