Pomógł: 27 razy Wiek: 34 Dołączył: 13 Sie 2011 Posty: 1483 Skąd: Pruszków
Wysłany: 21-10-2016, 19:08
Fajnie, że Wam się podoba :)
Dziś szybciutko, bo o 20 Hobbit na TVNie.
Brakuje mi do kolekcji dwóch czy trzech wersji Kof'a (w tym spolszczonej, z którą mam pewne problemy z niesformym 3D), więc wziąłem na warsztat wersję DR 100 z dwoma zbiornikami ustawionymi wzdłużnie na masce oraz chłodnicą na dachu.
Sztuka, którą zreskinowałem nosi (lub nosiła) numer 100 821-2 - po przemianowaniu 1 czerwca 1970 roku, oryginalne oznaczenie to Kbf 5281:
Rozpocząwszy służbę w 1944 roku lokomotywa została odstawiona w czerwcu 1998 roku w Nordhausen.
W 2002 roku trafiła do zakładów IGENO, które zajmują się wytwarzaniem podzespołów hydraulicznych i mechanicznych dla przemysłu kolejowego na małą skalę - od tamtej pory słuch o tym Kof'ie zaginął i jego losy nie są mi znane.
Jako atrakcję dodałem wiaderko na stopniu po jednej stronie oraz dzięki uprzejmości Korzenia możemy cieszyć się dodatkiem na podestach po obu stronach w postaci płóz:
-Okap, jego wysięg w oryginale jest znacznie większy.
-Załamanie bryły dachu, jest bardzo charakterystyczne dla pruskich nastawni, trzeba by to było dorobić. Modelarsko nie jest to trudne.
Warto by też dopracować pewne niuanse, np. wysokość okien na wszystkich 3 ścianach frontowych jest w realu taka sama, w modelu okno na ścianie bocznej z jakichś powodów kończy się niżej. Upewnij się tez czy klatka schodowa ma prawidłowe proporcje, gdyż w modelu okienka wydają się rozciągnięte wszerz i niższe niż w oryginale. Skąd taki efekt?
Pomógł: 27 razy Wiek: 34 Dołączył: 13 Sie 2011 Posty: 1483 Skąd: Pruszków
Wysłany: 24-06-2017, 20:00
Do Lauschy jeszcze wrócę w przypływie weny.
Wrzucam dziś dwa tematy, które od kilkunastu tygodni zaśmiecały mi głowę, mianowicie:
1. Dom z Powilcza - fototex załatwiony dzięki Kanclerzowi, któremu serdecznie dziękuję. Model do lekkich nie należy - 908 kilo tekstur o niecałe pińset poly. Model zalegał tak długo, że nie mogłem już na niego patrzeć - odpalałem Gmaxa co jakiś czas, poprawiłem to i owo i miałem go dosyć na długo - mam świadomość niedociągnieć i niedoróbek ale na razie nie mam zamiaru się nimi zajmować, więc proszę o niespinanie pośladów ;)
Wrzucam dziś dwa tematy, które od kilkunastu tygodni zaśmiecały mi głowę, mianowicie:
1. Dom z Powilcza - fototex załatwiony dzięki Kanclerzowi, któremu serdecznie dziękuję. Model do lekkich nie należy - 908 kilo tekstur o niecałe pińset poly. Model zalegał tak długo, że nie mogłem już na niego patrzeć - odpalałem Gmaxa co jakiś czas, poprawiłem to i owo i miałem go dosyć na długo - mam świadomość niedociągnieć i niedoróbek ale na razie nie mam zamiaru się nimi zajmować, więc proszę o niespinanie pośladów ;)
Z małym opóźnieniem śpieszę z pochwałami, bardzo ładnie Ci to wyszło. Przyda się. Miejscowość nazywa się Podwilcze a nie Powilcze, nieopodal biegła linia Białogard Wąskotorowy – Lepino Trójkąt ale czy tenże budynek był z niej widoczny, to nie wiem.
Pomógł: 27 razy Wiek: 34 Dołączył: 13 Sie 2011 Posty: 1483 Skąd: Pruszków
Wysłany: 25-01-2018, 20:56
Dzięki mordeczko :)
Dziś bez szału. Na fotkach Brutzerów wyniuchałem most kolejowy, który udało mi się przenieść do Tereni:
Niestety ale mój Trainz dostał głupawki i screeny zapisują się dużo ciemniejsze/przesycone kontrastem i nie będę Was męczył marnymi obrazkami z gry, musicie zaufać, że model dobrze się prezentuje. Polygonów 376, i tyle samo kilo textur.
W gotowej wersji przęsło ma ok. 60m długości, dodatko w CDP załączyłem każdy element - przyczółek, filar i przęsło jako osobne dodatki:
Most w całości <kuid:632724:255>
Filar <kuid:632724:256>
Przyczółek <kuid:632724:257>
Przęsło <kuid:632724:258>
Uprzedzam potencjalne uwagi - nie, nie chce mi się robić tego w spline :p
Pomógł: 27 razy Wiek: 34 Dołączył: 13 Sie 2011 Posty: 1483 Skąd: Pruszków
Wysłany: 14-10-2018, 16:55
Drodzy,
Po raz kolejny dzięki nieocenionej pomocy Pawła_15 udało mi się postawić na nogi stronę :)
Niestety poprzedni adres przepadł, w związku z tym wybrałem nową nazwę domeny a co za tym idzie nową nazwę wątku - Kudłate Warsztaty Trainz. Zapraszam do odwiedzin na stronę, na którą będę stopniowo dodawał moje kuidy:
Niestety jest to proces czaso- i pracochłonny, jeżeli poszukujecie czegoś z mojej twórczości to dawaj cie znać czy w wątku cz w prywatnej wiadomości - Wasze zgłoszenia będę przywracał w obieg jako pierwsze :)
Jeszcze raz dziękując Pawłowi zapraszam do śledzenia postępów prac na stronie.
_________________ Imperium kontratakuje?
Baron von Schlosserhoffen.
----------------------------------------------------------
Ostatnio zmieniony przez Kudłaty 14-10-2018, 17:01, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 27 razy Wiek: 34 Dołączył: 13 Sie 2011 Posty: 1483 Skąd: Pruszków
Wysłany: 08-01-2019, 18:41
Panie i Panowie.
Postanowiłem zrealizować pomysł wykonania modelu, który od jakiegoś czasu chodził mi po głowie ale odsuwałem go w czasie z powodu bardzo niskiej dostępności dokumentacji w postaci zdjęć. Przełamałem się jednak i oto co udało mi się poskładać.
Seria pojazdów ciężarowych F10/12/16 szwedzkiego producenta Volvo zaczęła być produkowana w 1977 roku i trwała aż do roku 1993. Na szczęście spośród 200 000 wyprodukowanych pojazdów można było zaobserwować sporą flotę tych pojazdów na naszych rodzimych drogach - pod logiem przewoźnika Pekaes, który w latach '80 postanowił wymienić przestarzałe pojazdy m.in. Fiata, Steyra oraz poprzedników F12 - serii F88/89. W ten sposób na ulice naszego kraju trafiło kilkaset tych pojazdów, które pełniły służbę głównie podczas transportu ładunków na Bliski Wschód.
Na razie chciałbym zaprezentować dwa modele tej serii - F12 z niską kabiną sypialną, które było najbardziej popularne w Pekaesie oraz F10 Eurotrotter, który - z tego, co mi wiadomo - nie ma odniesienia historycznego u naszego przewoźnika ale był widywany na naszych drogach.
Volvo F12 w czasach produkcji cieszyło się dużą ergonomią kabiny, standardami bezpieczeństwa oraz dobrymi osiągami - wyposażone w sześciobiegową skrzynię biegów oraz ok. 300 konny silnik stanowiły poważnego konkurenta dla Jelczy, których kierowcy "skazywani" byli na 5-6 tygodniową tułaczkę do np. Teheranu. Dzięki nowej technologii, która była mniej awaryjna czas takiej podróży skracał się do 3-4 tygodni.
Na razie do pobrania oferuję wersję "złom" oraz "czynną".
Niestety produkcje tej serii będą raczej mało różnorodne ze względu na niemal całkowity brak materiału foto ale nie ustaję w poszukiwaniach.
Do zestawu oczywiście dodaję naczepę z logo Pekaesu w dwóch wersjach - z podniesionymi oraz opuszczonymi łapami.
Druga sprawa to temat nieco bardziej ekscentryczny jeśli chodzi o dizajn - Volvo F10 Eurotrotter. Jak na swoje czasy pojazd ten był dość nowatorski w stylistyce i dzięki niej pozwalał zwiększyć możliwości ładunkowe zarówno w wersji z naczepą jak i w tandemie dzięki podwyższeniu kabiny, w której nadal można było odpoczywać. Dziś udostępniam do pobrania wersję tandem w randomowym malowaniu, udało mi się znaleźć w sieci trochę materiałów na produkcję kilku następnych reskinów więc na pewno pojawią się jeszcze kolejne sztuki dla urozmaicenia.
P.S
Warto dodać, że te samochody po dziś dzień cieszą się bardzo dużą popularnością wśród kolekcjonerów. Zadbana sztuka potrafi kosztować kilkaset tysięcy złotych - to samo tyczy się starszych serii F88/89.
Zachęcam do uważnego rozglądania się po swojej okolicy ponieważ przypadkiem można natrafić na jeszcze eksploatowane F12/16 - na przykład w mojej okolicy dalszą służbę pełni "teherańskie" F12 z pierwszych serii - z okrągłymi światłami, w której na trzyosiowym podwoziu zainstalowano zabudowę asenizacyjną :)
_________________ Imperium kontratakuje?
Baron von Schlosserhoffen.
----------------------------------------------------------
Ostatnio zmieniony przez Kudłaty 08-01-2019, 19:04, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 12 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 531 Skąd: Noreg
Wysłany: 08-01-2019, 19:28
Piękne! Gruba robota. Biorę od razu - od jakiegoś czasu zacząłem przywiązywać większą wagę do ruchu drogowego na swojej mapie i wszelkie modele z szeroko pojętego okresu i wykonane na takim poziomie cieszą oko. Nie do przecenienia jest fakt, że ktoś wziął na swoje barki temat motoryzacji "osierocony" przez Tatę Muminka. Wielkie brawa i ukłony z mojej strony!.
Ostatnio zmieniony przez MalignusPL 08-01-2019, 19:29, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3920 Skąd: Opole
Wysłany: 08-01-2019, 20:18
Cieszą dwie wiadomości, a w zasadzie trzy. Pierwsze, to że żyjesz i powróciłeś (mam nadzieję, że na dłużej) do modelowania. Drugie, to produkcja transportu kołowego który ostatnio był tylko na barkach jednej osoby. Trzecią dobrą wiadomością jest wskrzeszenie strony z dodatkami . Ciekawe pojazdy, szczególnie dla tych co gustują w epoce końca XXw.
Fajnie, że wróciłeś do działania i robisz coś innego niż tabor. Dodatków scenery nigdy dość. W sumie nie będę się powtarzał, bo Ryszard już wyczerpał temat.
Po prostu kawał świetnej roboty i dobre opracowanie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach